Link :: 11.01.2005 :: 15:30 jak ten czas szybko mija. jeszcze niedawno byly swieta a juz parwie polowa stycznia. od wczorajzaczelam nowe polrocze w szkole, poprzednie zakonczylam ze srednia 4.4 mysle ze dosc dobrze.
Komentuj(0)
Link :: 24.12.2004 :: 13:46 dzisiaj wigilia. troche inna niz w ubieglych latach. sniegu nie ma jest tylko deszcz. nie wiem jak inni ale mi to nawet w 1% nie przypomina swiat.
Świąt białych, pachnących choinką, skrzypiących śniegiem pod butami, spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze, pełnych niespodziewanych prezentów. Świąt dających radość i odpoczynek, oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija- tego zycze wszystkim ktorzy czasem zajrza na tenh blog Komentuj(0)
Link :: 17.12.2004 :: 17:28 juz tylko 3 dni nauki i wolne. az 14 a moze tylko 14 dni luzu, braku szkoly, nauki itp.juz nie moge sie doczekac.
nie wiem dlaczego ale nie moge zapomniec o kims kogo juz dawno nie widzialam. bartek zniknal z mojego zycia 3 lata temu a nadal o nim mysle i nie wiem dlaczego. nigdy z nim nie chodzilam , nic mnie znim nie laczylo oprocz przyjazni a raczej zalazka przyjazni a jednak wciaz myslami wracam do niego. nawet nie wiem czy kiedys sie w nim duzylam. czasami wydaje mi sie ze tak, a czasami na ta mysl wybucham smiechem.
kocham swego chlopaka, ale nadal mysle o bartku i to chyba czesciej niz o moim chlopaku. moze poprostu tesknie za nim, jest mi go brak. czasami mam ochote zadzwonic do niego ale wciaz sie waham. kiedys robilam to czesto, praktycznie dzien w dzien a teraz sie boje. nie wiem tylko czego...
czesto zastanawiam sie dlaczego on stanal na mojej drodze, dlaczego musielismy sie poznac itp. wierze ze to bylo z gory zaplanowane przez naszego stworce tylko jak dotad nie moge zakumac w jakim celu.
Komentuj(1)
Link :: 13.12.2004 :: 16:07 wlasnie wrocilam do domu po trzech dniach nieobecnosci. bylam u mojego chlopaka, swieta sie zblizaja wiec trzeba bylo mu posprzatac, umyc okna itp. mimo, ze nie wraca na swieta do kraju nalezolo to zrobic.
w szkole zapierdziel. same sprawdziany, odpytywania ale pewnie inni tez tak maja.
od dzisiaj zaczelam sms znajomosc z pewnym gosciem. ciekawe co sie z tego wykroi. czas pokaze albo zostaniemy znajomymi albo trzeba bedzie wykasowac ten numerek z komy. Komentuj(0)
Link :: 07.12.2004 :: 19:22 co za kicha. zajeliśmy 5 miejsce naszczęście nie ostatnie. szkoda. liczyąłm na jakieś miejsce na podium. pociesza nas fakt że nagrody były mało atrakcyjne a wygrała drużyna z tej samej szkoły w której odbywał się ów konkurs - napewno mieli przecieki. ale jest tez tego plus bylysmy zwolnione z zajęć lekcyjnych a do dziennika z języka polskiego wpadła piękna 6.
królik mi dzisiaj zwiał, schował się za piecem ale po krótkim czasie wyszedł z tamtąd a teraz ćwiczy akrobatykę w klatce. Komentuj(0)
Link :: 06.12.2004 :: 21:10 dzisiaj mikołajki. fajny dzionek. fajny tez jest moj króliczek. jeszcze nie am imienia bo nie wiem jakiej jest płci. ma dopiero miesiąc i jest w fazie przyzwyczajania się do nowego miejsca zamieszkania. mimo, że na razie siedziw jednym miejscu jest naprawdę słodki.jak anrazie przypomina kulkę mieszczącą się w dłoni, kulkę biało-siwą. jeżeli ktoś by miał propozycję imienia dla niego lub dla niej bardzo bym była wdzieczna, bo jak na razie nie mam żadnego pomysłu.
jutro jadę na konkurs mitologiczny. cały weekend zakuwałam i mam nadzieję, że z pozytywnym rezultatem. chyba mam cykora przed jutrzejszym dniem. nawet wczasie eliminacji szkolnych ich nie miałam no może trochę. w rezultacie byłam pierwsza. zdobyłam 57 punktów an 60. ciekawe jak będzie jutro.
idę popatrzeć na mojego królika...
PS. wszystkiego najlepszego z okazji mikołajek dla wszystkich Komentuj(0)
Link :: 05.12.2004 :: 14:07 Mimo, że na dworzu panuje i chłód i przygnębiająca atmosfera jestem naprawdę szczęśliwa. Choć Mikołajki dopiero jutro ja swój prezent będę miała juz za kilka godzin. Nigdy nie sądziłam, że na stare lata będę miała króliczka. A tak właśnie jest i to za sprawą mojego kolegi z klasy od którego go dostanę. Nie wiem jeszcze jakiej będzie płci, jakiego koleru i co najważniejsze jak będzie miał na imię. Już nie mogę się doczekać kiedy pojawi się on w moim domciu. Klatka już czeka... Komentuj(0)
Link :: 04.12.2004 :: 19:33 CZE PORAZ KOLEJNY ZACZYNAM PROWADZIĆ PAMIĘTNIK A RACZEJ DZIENNIK, LECZ PIERWSZY RAZ WITRUALNIE.
MAM NA IMIE MALWINA, MAM 19 LAT I POCHODZE Z MAŁEGO MIASTECZKA NA POMORZU. JESTEM UCZENNICĄ 3 KLASY TECHNIKUM HANDLOWEGO A WIEC ZA ROK CZEKA MNIE MATURA - KOSZMAR.
MAM MNÓSTWO PRZYJACIÓŁ, KUPĘ KOLEGÓW I KOLEŻANEK I MASĘ ZNAJOMYCH A DO TEGO JEDNEGO ALE ZA TO WSPANIAŁEGO CHŁOPAKA, KTÓRY JEST MOIM NAJWIĘKSZYM PRZYJACIELEM.SZKODA TYLKO, ŻE OBECNIE JEST W STANACH ALE JUŻ NIEDŁUGO WRACA.ZE SWOIM MISIEM JESTEM JUZ 2 LATA I NIC NIE ZAPOWIADA BY TO ULEGŁO ZMIANIE!
JESTEM WYSOKĄ BRUNETKĄ O KRĘCONYCH WŁOSACH I PIWNYCH OCZACH, DOŚĆ WYSOKĄ (178 CM).JESTEM SZALONĄ DZIEWCZYNĄ LUBIĄCĄ SIĘ DOBRZE BAWIĆ, MAJĄCĄ 100 POMYSŁÓW NA MINUTĘ. JESTEM SZCZERA, PRAWDOMÓWNA, WYBUCHOWA, MÓWIĘ TO CO MYŚLE PRZEZ CO MAM NIERAZ KŁOTY.
MOŻE TO TYLE O MNIE JAK NA POCZĄTEK...
ALEA IACTA EST:) Komentuj(1)
photo lostheart
|